Rozmowy z wysłuchaniem

To dzieje się mimochodem, rozmawiamy na trawie w środku lasu. Niby zwykłe dialogi, patrzymy na siebie, nie porównujemy, nie oceniamy, mówimy i wsłuchujemy się w słowa. Sztuka rozmawiania jest istotą czasu wspólnego. Tak, jak milczenie. Wysłuchujemy się wzajemnie.

Nasza budka telefoniczna działa, na początku każdych zajęć zamykamy w niej telefony. W „cyfrowej rzeczywistości” dotykającej młodych, zarówno wg badań, jak i obserwacji uczymy się dbałości o swój dobrostan. Jesteśmy razem. Stwarzamy możliwość rozwoju, otwarcia się wzajemnie na siebie i otaczający świat. Tu ważny jest czas.

Młodzi mają wiele do powiedzenia, w „Leśnym Resecie” uczą się rozmawiania. Na warsztatach z edukatorką, filozofką panią Mają Krzaczyńską zaczęło się od integracyjno-poznawczych rozmów na zadany temat. Współpraca ćwiczona podczas przewracania koca na drugą stronę bez schodzenia z niego, okazała się ważną, skuteczną i zabawną. Zaufanie? Trudno o nie coraz częściej, a my podnosimy i  bujamy koleżankę na kocu. To równocześnie ćwiczenie odpowiedzialności. Trenujemy oddychanie grupowo i indywidualnie.

Z wyzwaniem piankowym zmierzamy się współpracując przy pomocy pianek i makaronu spaghetti. Rywalizacja też jest, leśny golf znakomicie jej sprzyja i pobudza ciekawość. Wszystko dzieje się w lesie, rozmawiamy o naszych „supermocach” i o tym jak postrzegamy świat. Nie bagatelizujemy przeżyć na żadnym etapie życia, uczymy się być sojusznikami. Uczenie się postaw przez naśladownictwo, identyfikację i kształtowanie jest najbardziej skuteczne.

Słowa, wypowiadane zdania, to co mówimy jest ważne. Często jednak ważniejsze jest, jak się zachowujemy, zarówno wobec siebie, jak i tych, którzy są obok. Na co dzień potrzebujemy czułej obecności, więc rozmawiamy z wysłuchaniem.